Piątek (18.01)
W kaplicy w Boca de Parita sprawujemy Mszę św. w intencji rodzin, które nas goszczą. Tym razem w mniejszym gronie, bo bez krakowskich pielgrzymów.
Po zakończonej liturgii miała miejsce tzw. “misja” czyli praca na rzecz miejscowej parafii: porządkujemy teren wokół kaplicy i na placu, natomiast uwieńczeniem pracy było sadzenie drzew. Jest to odpowiedź na apel papieża Franciszka w encyklice „Laudato si”, aby dbać o otoczenie i przyrodę wokół nas.
Po południu wyjeżdżamy na plażę El Reten. Przyjechało nas chyba ok kilkaset osób. Mieszkańcy udostępnili toalety nawet w swoim domu! (z których jedna się zapchała…)
Piasek na plaży ciemny (popielaty), jak gdyby brudny. Woda ciepła, a nawet bardzo ciepła jednak bardzo mętna i nie zachęca do pływania. Fale duże ale nie takie jak w Rio de Janeiro. Obiad pod kokosami w bananowym sadzie, ogrodzie. Egzotycznie. Siesta, leżakowanie pod kokosami.
Powrót miedzy polami, gdzie uzyskuje się sól morską na specjalnych „kwaterach”
Na zakończenia dnia kolacja dla całej naszej dwunastki w domu, gdzie mieszka ks. Przemek.